Garth Nix "Clariel" - recenzja

Garth Nix to nazwisko znane wszystkim fanom fantasy. Ten australijski pisarz zdążył już wyrobić sobie mocną markę i całkiem zasłużenie cieszy się opinią jednego z najlepszych współczesnych twórców gatunku. Stworzony przez niego świat Starego Królestwa zyskał już całe tłumy fanów. Zamiast jednak ciągnąć historię dalej, pisarz postanowił uczynić ogromny skok wstecz i opisać sprawy, które działy się kilkaset lat przed narodzinami Sabriel, bohaterki pierwszej powieści z cyklu o Starym Królestwie. Powieść „Clariel” rozpoczyna zupełnie nowy cykl.

Rybak Marral, żyjący głównie ze sprzedawania osobliwych znalezisk, już od dawna żyje samotnie. Jego życie jest puste i nędzne. Jedyną siostrę stracił trzydzieści lat temu, a nigdy nie umiał ułożyć sobie życia. Któregoś dnia znajduje szczelnie zamkniętą butelkę. Gdy ją otwiera, w jego słabe ciało wstępują nowe siły, a wraz z nimi coś, czego nie jest w stanie zrozumieć ani nawet określić.

Tymczasem w stolicy Królestwa nastoletnia Clariel, córka cenionej mistrzyni Cechu Złotników i daleka kuzynka króla, wbrew swej woli wstępuje do Akademii. Jest to ekskluzywna uczelnia, na której młodzież z ważnych rodów uczy się nie tylko wybranego rzemiosła, ale i odpowiednich manier. Clariel uważa to za stratę czasu, gdyż jej marzeniem jest utrzymywanie się z myślistwa lub służba w Straży Pogranicza. Silna, wyćwiczona w sztukach walki dziewczyna nie potrafi nagiąć się do wymagań swych rodziców i nie pomaga jej w tym fakt, że przeprowadziwszy się wraz z nimi do stolicy wpada w środowisko obcych jej sercu intryg i wojen o wpływy. Nie chce kontynuować rodzinnych tradycji ani być pionkiem w dworskich rozgrywkach, a już najmniej chce się jej wyjść za upatrzonego przez rodziców kandydata – aroganckiego i przystojnego Aronza, syna Rządcy Belisaere. Nie przeczuwa nawet, że nadchodzą wydarzenia, w których będzie musiała wykorzystać wszystkie swe umiejętności, łącznie ze znajomością Kodeksu Magii. A wtedy jej droga przetnie się z drogą Marrala, opanowanego przez tajemniczą, niezwykle silną moc...

W powieści zwracają uwagę przede wszystkim wyraziste tło obyczajowe i staranne portrety głównych bohaterów. Garth Nix ma nieprzeciętny talent do tworzenia ciekawych postaci. Pewną niezamierzona ironią jest to, że najmniej oryginalnie wypadła mu tytułowa Clariel – zbuntowana, obdarzona magicznym talentem nastoletnia wojowniczka i łowczyni z powołania, zmuszana przez staroświecką rodzinę do „bycia damą”, na co przecież nie ma żadnej ochoty. Ten typ postaci kobiecej jest już po prostu zanadto oklepany, żeby budził większe zainteresowanie. Współczesne trendy w literaturze fantasy sprawiły, że bohaterka powieści z tego nurtu, będąca... po prostu kobietą lub nastolatką nieobdarzoną niezwykłymi talentami, jest rzadka jak perła na pustyni. Musi być jednocześnie magiczką, łuczniczką, Chuckiem Norrisem w spódnicy i mentalnym babochłopem, by uznano ją za wartą opisania na pierwszym planie powieści. Kimś takim jest właśnie Clariel. Trzeba przyznać, że autor zdołał złagodzić nieco jej obraz, tak żeby nie był on zbytnio przejaskrawiony, ale dziewczyna i tak nie budzi mojej sympatii – może dlatego, że od dziecka lubi polować, a to oznacza zabijanie zwierząt. Czasem trzeba to robić, ale jeśli ktoś to lubi, musi mieć skrzywioną psychikę, brakuje mu empatii i ludzkie życie tak samo niewiele dla niego znaczy. Bardzo natomiast interesujące są sylwetki bohaterów drugoplanowych, takie jak Aronzo i jego główny rywal, Belarier czy urocza Denima, koleżanka Clarier z Akademii. W ogóle każda ze stworzonych piórem Nixa postaci jest odmienna i na własny sposób ciekawa.

Jeśli miałabym coś do zarzucenia książce Gartha Nixa, to jedynie zbyt drobną czcionkę i zanadto gęsty układ tekstu. Może to sprawiać pewne trudności osobom ze słabszymi oczami. Poza tym wydanie jest ładne, staranne, jak wszystkie książki Wydawnictwa Literackiego, ozdobione sugestywną okładką, znakomicie komponującą się z wcześniej wydaną sagą Starego Królestwa. Będą razem ładnie wyglądały na półce bibliofila.

Tytuł: „Clariel”

• Autor: Garth Nix
• Gatunek: fantasy
• Język oryginału: angielski
• Przekład: Agnieszka Kuc
• Okładka: miękka
• Ilość stron: 496
• Format: 145 x 207 mm
• Data wydania: 26 marca 2015
• Oficyna: Wydawnictwo Literackie
• Cena: 39,90 zł

Dziękujemy Wydawnictwu Literackiemu za udostępnienie egzemplarza do recenzji.