Świąteczny weekend dla "Hobbita", nowości na remis

Kina w Ameryce jak co roku pod koniec grudnia przeżywają oblężenie, a dla dystrybutorów jest to najbardziej dochodowy okres. Świąteczny weekend należał do "Bitwy Pięciu Armii", która mimo naporu nowości pozostała na czele box office'u.

Obraz Petera Jacksona zarobił 41,1 milionów dolarów po małym, ledwie 24% spadku popularności. To pozwala wierzyć, że trzecia część "Hobbita" za oceanem zarobi więcej niż "Pustkowie Smauga". 

Na podium, tuż za zamykającym trylogię obrazem, znalazły się dwie nowości: "Niezłomny" w reżyserii Angeliny Jolie oraz "Tajemnice lasu". Obie produkcje stać było na 31 milionów dolarów z niewielkim wskazaniem na opowieść z czasów II wojny światowej. 

Świąteczny weekend udanie wykorzystała też trzecia część "Nocy w muzeum", która zarobiła 20 milionów dolarów, czyli więcej niż tydzień temu podczas debiutu. Wzrost popularności zaliczyła też familijna produkcja "Annie" zarabiając 16,6 milionów dolarów. 

Kończący się rok będzie w amerykańskim box office słabszy niż ubiegłoroczny o co najmniej pół miliarda dolarów, a może nawet ciut więcej. Wpływy z biletów będą niższe niż w ostatnich dwóch latach, ale lepsze niż w 2011 r.