"20 000 mil podmorskiej żeglugi" największą superprodukcją w historii Australii

Autor: Marcin Waincetel Redaktor: Edgar Allan

Dodane: 15-02-2013 17:59 ()


Fincher chciał by w jednej z głównych ról w jego adaptacji powieści Juliusza Verne'a wystąpił Brad Pitt. Tak duże nazwisko pozwoliłoby zabezpieczyć odpowiednie fundusze na projekt. W listopadzie Pitt stwierdził, że bardzo chętnie weźmie udział w filmie jeśli tylko grafik mu pozwoli. Jak wynika z najnowszych doniesień, aktor nadal nie jest jednak oficjalnie związany z produkcją. Jednakże Disney i Fincher znaleźli sposób na zabezpieczenie budżetu niezależnie czy Pitt wspomoże ich swoim nazwiskiem czy nie.

Studio dogadało się z australijskim rządem, który zgodził się udzielić produkcji aż 30% ulgi podatkowej, która jest warta 20 milionów dolarów. Warunkiem jest oczywiście nakręcenie filmu w Australii. Szlak filmowi Finchera przetarł nadchodzący "The Wolverine" studia Fox, któremu wcześniej udało się wynegocjować taki rabat. Standardowa ulga podatkowa dla zagranicznych produkcji wynosi w Australii 16,5%. "The Wolverine" zatrudnił 2000 lokalnych pracowników i wygenerował 80 milionów w inwestycjach.

Minister Simon Crean jest gotowy zawrzeć taką samą umowę z Disneyem i przekonuje, że "20 000 tysięcy mil..." będzie jeszcze większym przedsięwzięciem:

- Jeśli to dojdzie do skutku to będzie jeszcze większą produkcją niż "Wolverine". W zasadzie będzie największą produkcją kiedykolwiek nakręconą w Australii - stwierdził.

Fincher planuje kręcić w 3D i szacuje, że film będzie w około 70% stworzony przy pomocy grafiki komputerowej. Obraz opowiadać będzie o przygodach kapitana Nemo i załogi jego okrętu, Nautilusa. Dla Pitta była przygotowana rola Neda Landa, marynarza sprawnie posługującego się harpunem, którego w filmie z 1954 roku zagrał Kirk Douglas. Źródło: stopklatka.pl


comments powered by Disqus