„W.E.S.T.” tom 1: „Upadek Babilonu” - recenzja

„Nikt nie jest bezpieczny, nawet prezydent”. Myślę, że przytoczone słowa, wypowiadane przez jednego z bohaterów komiksu, dobrze oddają sens i klimat pierwszego albumu serii „W.E.S.T.”. Jego tytuł sugeruje kres dotychczasowego porządku. Śpieszę wyjaśnić, że chodzi o porządek w elitach władzy Stanów Zjednoczonych w początkach XX wieku, a wspomnianym prezydentem jest William McKinley, który w 1901 roku zmarł w wyniku zamachu na jego osobę.

„W.E.S.T.” zaliczyłbym do gatunku political fiction. Akcja zawiązuje się wokół tajnej grupy do zadań specjalnych działającej w obronie kraju – Weird Enforcement Special Team. W obliczu zagrożenia i nieudolności biura ochrony rządu, grupa zostaje reaktywowana i ma na celu poprowadzić na własną rękę śledztwo związane z zabójstwami prominentnych obywateli amerykańskich.

Na 54 planszach komiksu dzieje się dużo. Połowę albumu zajmuje zarysowanie intrygi, przedstawienie pierwszoplanowych postaci i zorganizowanie składu tytułowej drużyny. Podczas pierwszej lektury komiksu miałem jednak wrażenie, że wartko prowadzona akcja uniemożliwia trochę swobodne wejście w konstruowany przez autorów świat. Mam czasem z tym problem, że nie zdążę jeszcze poznać bohaterów, nie dopasuję wszystkich nazwisk do twarzy, a już mam za sobą dużą liczbę fragmentarycznie zarysowanych wątków, które tworzą misternie tkaną sieć wydarzeń prowadzących do zawiązania przewodniej intrygi. Przyznaję tym samym, że Dorison i Nury wymagają od czytelnika skupienia w trakcie lektury, ale w zamian oferują interesujący komiks sensacyjny. Jako że mamy tu do czynienia z bohaterem zbiorowym, którym jest tytułowa grupa W.E.S.T., a i przeciwnik jest zbiorowością – są nim członkowie owianego woalem tajemnicy Century Clubu, pojawia się mały problem z ogarnięciem wszystkich ważniejszych postaci, ale myślę, że w kolejnym albumie, kiedy bohaterowie zostali już przedstawieni i przypisano im role do odegrania, z przyjemnością będę śledził prowadzoną między nimi rozgrywkę.

Wspomniany już Xavier Dorison to autor znany polskiemu czytelnikowi chociażby z „Trzeciego Testamentu” (osadzonej w średniowieczu mrocznej serii przygodowej wykorzystującej między innymi motywy związane ze świętą inkwizycją oraz siłami nadprzyrodzonymi), lecz również sensacyjnego „XIII Mystery” (konkretnie pierwszego albumu odpryskowego cyklu klasycznej serii pisanej przez Jeana van Hamme'a, poświęconego zabójcy Manguście) oraz „Long Johna Silvera” (awanturniczej serii pirackiej nawiązującej do „Wyspy skarbów” Roberta Louisa Stevensona). Z kolei Fabien Nury to scenarzysta, którego nazwisko pojawiło się na okładce pierwszego albumu niedokończonej serii „Jam jest legion” (kryminału wykorzystującego motyw hitlerowskich eksperymentów ubarwionego elementami magii). Obydwu scenarzystom, lubującym się chyba w spiskowych teoriach dziejów i wszelkiego rodzaju nadprzyrodzonych mocach, udało się połączyć siły i stworzyć dzieło, które zebrało bardzo dobre recenzje na Zachodzie. Najmniej, wyrazistym elementem komiksu wydaje mi się być w tym układzie kreska Christiana Rossiego, realistyczna, ale bardzo rzemieślnicza i mało charakterystyczna.

„W.E.S.T.” to zamknięta na ten moment seria licząca sobie sześć części, z czego każde dwa kolejne albumy tworzą odrębne cykle fabularne. Dla kogoś, kto chciałby tylko spróbować jak wspomniany tytuł smakuje, wydaje się to być opcja bardzo wygodna. Zresztą Taurus Media stara się obecnie sięgać po krótkie serie europejskie (wspomniany wyżej „Long John Silver”) lub takie, które nie wymagają od czytelnika długich oczekiwań na zamknięcie wątków („Orbital”).

Podsumowując, tajne stowarzyszenia pociągające za sznurki władzy, spiski mające na celu utrzymanie się przy władzy, wartka akcja, bezpardonowe starcia pomiędzy tymi dobrymi i tymi złymi, delikatnie zarysowana ingerencja sił nadprzyrodzonych. Wszystko to czeka na tych, którzy zdecydują się sięgnąć po „Upadek Babilonu”. Pierwszy odcinek nowej serii w ofercie Taurus Media zapewnił mi dobrą rozrywkę i pobudził apetyt na więcej.

Tytuł: "W.E.S.T" tom 1: "Upadek Babilonu"

• Scenariusz: Xavier Dorison, Fabien Nury
• Rysunek: Christian Rossi
• Kolor: Christian Rossi
• Wydawca Taurus Media
• Data publikacji: maj 2012 r.
• Liczba stron: 54
• Format: 215 x 290 mm
• Oprawa: miękka
• Druk: kolor
• Cena: 37 zł

 Dziękujemy wydawnictwu Taurus Media za udostępnienie komiksu do recenzji.