Pete Postlethwaite nie żyje

Autor: S_p_i_d_e_r Redaktor: S_p_i_d_e_r

Dodane: 03-01-2011 13:36 ()


{obrazek http://img692.imageshack.us/img692/3122/peted.jpg} W niedzielę po długotrwałej walce z rakiem zmarł znany brytyjski aktor Pete Postlethwaite. Miał 64 lata.

Pierwsze aktorskie kroki stawiał na deskach Everyman Theatre w Liverpoolu w latach 70. u boku późniejszych gwiazd, wśród których znaleźli się Billy Nighy, Julie Walters i Alan Bleasdale.

Przełomem w karierze Postlethwaite’a okazała się rola w dramacie Terrence'a Daviesa zatytułowanym "Dalekie głosy, spokojne życie" z 1988 roku.

Sześć lat później miał już na koncie nominację do Oscara za rolę Giuseppe Conlona w przejmującym dramacie "W imię ojca" Jima Sheridana. Na planie walczący z rakiem jądra aktor spotkał się ze swoim przyjacielem Danielem Day-Lewisem.

Okres największej popularności Postlethwaite’a przypadł na lata 90. Wystąpił m.in. w "Romeo i Julii" Baza Luhrmanna oraz w filmach "Zabić księdza", "Hamlet", "Ostatni Mohikanin", "Obcy 3", "Ostatni smok", "Æon Flux", "Solomon Kane" i "Incepcja". Steven Spielberg, który współpracował z Brytyjczykiem przy "Amistad" i "Zaginionym świecie: Jurassic Park", nazwał go "najlepszym aktorem na świecie".

W 2004 roku otrzymał zaszczytny tytuł i oficerski order imperium brytyjskiego (OBE).

Wkrótce zobaczymy go na ekranach w "Mieście złodziei" Bena Afflecka.

 

 

Źródło: Onet.pl


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...