Bloom Box, czyli przydomowa elektrownia

Autor: S_p_i_d_e_r Redaktor: S_p_i_d_e_r

Dodane: 24-02-2010 22:27 ()


Niewielka, przydomowa elektrownia może rozwiązać problemy energetyczne gospodarstw domowych, a nawet większych firm. Bloom Box zaprezentowano w San Jose w Kalifornii.

Podczas pokazu obecny był znany z promowania zielonej energii gubernator stanu, Arnold Schwarzenegger. Mini-elektrownia wygląda jak duża lodówka. W środku znajduje się zestaw ceramicznych płytek powlekanych specjalną substancją. Dzięki niej, paliwo w postaci gazu ziemnego lub biogazu w połączeniu z tlenem ma dostarczać czystej elektryczności - tak przynajmniej twierdzi wynalazca, były pracownik NASA K.R. Sridhar. Bloom Box ma być także bardzo wydajny, a ponieważ podczas wytwarzania prądu powstaje wodór, teoretycznie można go wykorzystać do napędzania na przykład samochodów. Wynalazek powstał z porzuconego projektu generatora, który miał być użyty przez NASA podczas misji na Marsa.

W ostatnich miesiącach urządzenie testowano już w budynkach takich firm jak Google, eBay czy Walmart, podkreśla Sridhar i dodaje, że za klika lat cena jednego zestawu powinna spaść do około trzech tysięcy dolarów. Jak na razie cena pojedynczego urządzenia jest poza zasięgiem zwykłego konsumenta - wynosi bowiem 700-800 tysięcy dolarów. Oszczędności są jednak wymierne - firma Ebay, czerpiąc z Bloom Boxów tylko 15% potrzebnej energii, zaoszczędziła w ciągu dziewięciu miesięcy około 100 tysięcy dolarów.

 

Program stacji CBS News z prezentacją wynalazku i wywiadem z jego twórcą

 

 

Źródło: www.polskatimes.pl; Engadget


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...