Niezatapialny "Titanic" powoli idzie na dno
Dodane: 17-01-2010 20:10 ()
Nie ma już najmniejszej wątpliwości, "Avatar" poprawi oba rekordy ustanowione przez "Titanica", a James Cameron przejdzie do historii kina jako reżyser z dwoma najbardziej kasowymi przebojami.
Kolejny weekend zakończył się dominacją najnowszego obrazu twórcy "Terminatora". 41 milionów dolarów dało po raz piąty pierwsze miejsce w box office przed premierową "Księgą ocalenia" i "Nostalgią anioła" Petera Jacksona. "Avatar" obecnie ma na koncie 491 milionów dolarów, we wtorek pokona granicę 500 milionów, a w kolejny weekend przeskoczy "Mrocznego Rycerza". Do pierwszego miejsca pozostanie mu około 60 milionów dolarów. Czy pokona niezatapialnego "Titanica"? Raczej tak, teraz należy stawiać pytanie jak wysoko postawi poprzeczkę przyszłym filmom?
Na rynku zewnętrznym "Avatar" przekroczył już 1,1 miliarda dolarów. Do pokonania "Titanica" pozostało 140 milionów - dla najnowszego dzieła Camerona ta kwota nie stanowi wyzwania, bowiem zarobi ją w ciągu tygodnia. Łącznie na rynku światowym film zarobił już 1,603 miliarda dolarów. "Titanic" osiągnął wynik 1,842 miliarda dolarów. Brakujące 240 milionów powinno wpłynąć do końca stycznia. Co potem? "Avatar" wyśrubuje rekord, do którego szybko nie zbliży się żadna produkcja.
Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...