Recenzja książki "Nikt" Magdaleny Kozak

  Wielbicieli twórczości Magdaleny Kozak ucieszyło niewątpliwie pojawienie się na rynku trzeciego tomu cyklu nocarskiego - „Nikt". Fabuła powieści, podobnie jak przypadku poprzednich tomów, rozgrywa się we współczesnej Europie widzianej oczami wampirów. Walka o przetrwanie, skomplikowane interesy i liczne konflikty w hierarchii nocnych łowców, w militarnym sztafażu współczesnej Polski, to klimat, który niesłabnąco zapładnia wyobraźnię wielu czytelników. Miłośnicy wampiryzmu ze szczyptą wojskowego drylu nie będą zawiedzeni kolejnym dokonaniem autorki.

Jak nietrudno się domyślić po dobrze brzmiących, choć sugerujących fabułę, tytułach trylogii, główny bohater cyklu - Vesper przejdzie kolejną metamorfozę. Wydawać by się mogło, że przejście na wrogą stronę było dla Nocarza szczytem kłopotów. Sprawy jednak skomplikowały się; rzeczywistość przyniosła wiele niespodziewanych problemów, ale także nowych przyjaciół i szerszą perspektywę wydarzeń. Vesper spalił za sobą mosty wśród Nocarzy, a po pewnym czasie okazało się, że i w środowisku Renegatów nie ma już dla niego miejsca. Generał nie poddaje się jednak i próbuje przeżyć, dodatkowo - jak ma nadzieję - zgodnie z własnym kodeksem moralnym. Nie jest proste dla wampira, gdy po obu stronach konfliktu stoją zarówno wrogowie jak i przyjaciele, a stałym towarzyszem jest nieodparty zew krwi. W trzecim tomie rośnie rola kolejnego, jak się wydawało niezbyt istotnego zagrożenia - Watykańskich. Do tej pory środowisko wampirów nie doceniało ludzi i ewentualnych, mogących nadciągnąć z ich strony zagrożeń. Duży błąd! Bohaterom przyjdzie boleśnie zmierzyć się z nowym, śmiertelnie niebezpiecznym wynalazkiem fanatyków. A to tylko początek problemów.

Czy walka z fanatyczną grupą Watykańskich jest w stanie wpłynąć na relacje odwiecznych wrogów Nocarzy i Renegatów i gdzie w takim tyglu jest miejsce dla byłego Nocarza będącego zarazem byłym Renegatem? Jak daleko można się posunąć broniąc własnych interesów i czy naprawdę było już tak źle, że nie mogło być gorzej? Po odpowiedź na te i inne pytania sięgnijcie do trzeciego tomu cyklu - „Nikt".

Jedno jest pewne, na nudę przy czytaniu tej części trylogii nie można narzekać, spokój i sielanka są obce w świecie stworzonym przez Magdalenę Kozak.

Autorka utrzymała wysoki poziom napięcia znany z poprzednich tomów. Książkę czyta się z zapartym tchem do samego końca. Jeżeli zatem wciągnęła Cię historia współcześnie działających w Polsce wampirów, nie będziesz zawiedziony. Jeżeli nie przekonały Cię poprzednie części, najwidoczniej nie jest to cykl dla Ciebie. Powieść napisana jest lekkim językiem, czyta się ją szybko i przyjemnie. Solidny kawałek rozrywkowej, wciągającej literatury dla miłośników wampirów i szybkiej akcji. Przeczytajcie kolejny tom historii, a nie pożałujecie. Na uwagę zasługuje także wydanie książki, świetna oprawa graficzna znakomicie koresponduje z klimatem powieści i metamorfozami bohatera w poszczególnych jej częściach.

korekta: Paulus 

Autor: Magdalena Kozak

Tytuł: Nikt (III tom)

Wydawca: Fabryka Słów 

Liczba stron: 344

Miejsce wydania: Lublin 2008

Oprawa: miękka

Wymiary: 125x195 mm

Zobacz też:

Recenzja książki "Nocarz" Magdaleny Kozak

Recenzja książki "Renegat" Magdaleny Kozak

Dziękujemy Wydawnictwu Fabryka Słów za udostępnienie książki do recenzji.