"O krasnalu"
Dodane: 13-07-2006 20:40 ()
Idzie sobie krasnal
Topór w ręku niesie
Lecz pusto ma w głowie
Nie jest też przy kiesie
Chce trochę zarobić
Trochę grosza mieć
Lecz potrafi tylko'rąbać, ciąć i mleć'
Ref: x2
Ach, ten zawszony
Krasnoludzki Świat
Poszedł na Reikzplatze
Patrzy ogłoszenie
'Zabić trolla złego,
niszczy pańskie ziemie'
Więc krasnolud myśli
Łatwy pieniądz będzie
Trolla wnet zabiję
Niszczyć już nie będzie
Ref: x2
Ach, ten zawszony
Krasnoludzki Świat
Poszedł więc na adres
Na papier spisany
Patrzy a tam same
Wielkie możne pany
Mówi mu więc jeden:
'Krasnoludzie mężny
trolla nam zarąbiesz
nagrodę spieniężysz'
Ref: x2
Ach, ten zawszony
Krasnoludzki Świat
Krasnolud nie myśląc
Co też miał w zwyczaju
Wybrał się na trolla
Do bliskiego gaju
Tam czekał do nocy
Przy ciepłym ognisku
Mając koło ręki
Swoje toporzysko
Ref: x2
Ach, ten zawszony
Krasnoludzki Świat
Czekał tak i czekał,
Aż troll mu wyskoczył
Ten długo nie myśląc
Do gardła mu skoczył
I trzema ciosami
Topora zarąbał
A na swą pamiątkę
Mu głowę odrąbał
Ref: x2
Ach, ten zawszony
Krasnoludzki Świat
I poszedł do panów
Nagrodę swą odebrać
Lecz jeden mu mówi
'Wynocha, chamie!
Masz z tąd się zebrać!'
Krasnolud nie wiedząc przez chwilę co począć
Jął rąbać baronów pod nosem mamrocząc
'O wy skur:)syny, chamy
i łachmany! Nie będzie pieniądza!!!
Jebać możne pany !
'Lecz oni usłyszeć tego czym nie mieli,
Bo głowy stracili,
Choć wcale nie chcieli.
Ref: x2
Ach, ten zawszony
Krasnoludzki Świat
I kończyć już muszę balladkę niestety
Lecz morał z tej bajki takowy płynie,
Że niech pamiętają autorytety :
Za ludu gnojenie
Kara ich nie minie!
Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...