"Iron Man" ponownie najlepszy

Podczas drugiego weekendu wyświetlania "Iron Man" nie miał sobie równych. W pokonanym polu zostawił produkcję braci Wachowskich - "Speed Racer", którą już teraz można nazwać finansową klapą roku, a także komedię "Co się zdarzyło w Las Vegas".

"Iron Man" w miniony weekend stracił niespełna 50% popularności i zarobił 50 milionów dolarów. W sumie na koncie filmu jest już blisko 180 milionów dolarów (tylko box office amerykański).

Wysokobudżetowy "Speed Racer" stać było jedynie na 20,2 milionów dolarów wpływów podczas premierowego weekendu Skromny wynik oraz słabe recenzje nie wróżą filmowi dobrej passy w kinie.

Na trzecim miejscu box office'u komedia z Cameron Diaz i Ashtonem Kutcherem - "Co się zdarzyło w Las Vegas", która również zarobiła 20 milionów dolarów.

Za tydzień sytuacja w zestawieniu ulegnie radykalnej zmianie, bowiem do kin wejdzie "Książę Kaspian".