„Człowiek delfin” - opowieść o zdobywcy głębin

,,Wielki błękit” to kultowy obraz przez wielu uważany za wizualne arcydzieło kina lat 80. Nagrodzony dwoma Cezarami film fabularny Luca Bessona z Jeanem Reno w roli głównej został zainspirowany prawdziwymi wydarzeniami, które mogą poznać polscy widzowie arte.tv. ,,Człowiek delfin” to dokument opowiadający o jednym z największych nurków naszych czasów, jego życiu i niepohamowanej ambicji zrodzonej z fascynacji głębią oceanów. Jacques Mayol, rekordzista świata we freedivingu zwany człowiekiem-delfinem sprawił, że podwodny świat już nigdy nie będzie dla nas taki sam. 

Film dokumentalny ,,Człowiek delfin” opowiada prawdziwą historię Jacquesa Mayola, który zadziwił cały świat swoimi osiągnięciami. Urodził się w Szanghaju w 1927 roku, ale często spędzał wakacje w Japonii. Tam razem z bratem całymi dniami bawili się w wodzie z dziećmi nurków Ama - kobiet morza. Praktykowały one nurkowanie na jednym wdechu - stąd właśnie młody Jacques czerpał naukę freedivingu, którą w późniejszych latach udoskonalał.*

- Pomiędzy człowiekiem a delfinem istnieje pewna więź. Delfin nie jest rybą. Pod wodą zachowuje się tak jak my - wstrzymuje oddech. Wciąga powietrze, zanim zanurkuje i wstrzymuje. To słowa Jacquesa Mayola, którego nazywano człowiekiem-delfinem. Niektórzy zastanawiali się, co wyróżniało go spośród innych nurków. Co powodowało, że delfiny reagowały na niego w zupełnie inny sposób: tak, jakby był jednym z nich? Morze oraz jego mieszkańcy byli dla Mayola całym życiem. Otchłań oceanu nadawała sens jego istnieniu, była inspiracją, miłością, ale i celem, który go oślepiał – dawał spełnienie i niszczył jednocześnie. Przez swoją pasję i ambicję bycia najlepszym nie znalazł szczęścia w życiu rodzinnym, o którym tak marzył. Porzucił żonę i dwójkę małych dzieci, by jeździć po świecie, zdobywać głębiny oraz kobiety. Polscy widzowie jeszcze do 9 września mogą poznać historię Jacquesa Mayola w filmie ,,Człowiek delfin” dostępnym na darmowej platformie arte.tv pod linkiem: 

60-letni Mayol brał udział w pisaniu scenariusza do filmu „Wielki błękit” - opowieści o rywalizacji dwóch płetwonurków uprawiających freediving, której stał się inspiracją. Jego postać zagrał znany aktor Jean-Marc Barr, a Jean Reno wcielił się w rolę jego konkurenta Enzo Molinariego. Film Bessona przedstawia odyseję największego nurka naszych czasów. To historia rekordzisty świata we freedivingu, wielokrotnego mistrza świata w tej dyscyplinie, który jako pierwszy w historii zszedł pod wodę na głębokość 100 metrów.

W 1983 roku Mayol poprawił swój wynik (105 m) i po raz kolejny udowodnił, że człowiek może zanurkować bez tlenu poniżej 100 m. Dopiero w 2023 roku jego rekord został pobity przez Arnauda Jeralda, który przesunął barierę zejścia do 122 metrów podczas zawodów Vertical Blue na Bahamach.

„Wielki błękit” miał swoją uroczystą premierę na festiwalu w Cannes, gdzie zdobył dwie nagrody Cezara, czyli „francuskie Oscary” (był nominowany aż w 6 kategoriach) oraz nagrodę dla najlepszego francuskiego filmu sezonu - laur National Academy of Cinema.