Studio Blumhouse, producent wielu uznanych horrorów, takich jak „Niewidzialny człowiek” czy wyróżnione Oscarem^® „Uciekaj!”, przedstawia najnowszą adaptację powieści Stephena Kinga.

„Podpalaczka” to opowieść o dziewczynce obdarzonej niezwykłym darem, władzy, która jej zdolności chce wykorzystać do własnych celów, oraz rodzicach, którzy zrobią wszystko żeby ich córka mogła cieszyć się zwyczajnym dzieciństwem. Film zadebiutuje na Blu‑ray™ i DVD już 14 września.

Dzięki staraniom rodziców dzieciństwo Charlie upływa pod znakiem ucieczki i trzymania w ryzach jej niezwykłych zdolności pirokinetycznych. Jednak teraz, kiedy kończy 11 lat, płomienie są trudniejsze do kontrolowania, a Charlie staje się celem tych, którzy chcą wykorzystać jej nadprzyrodzone moce. Musi nauczyć się kontrolować wewnętrzny ogień i walczyć, aby chronić swoją rodzinę i wolność.

W głównej roli – troskliwego ojca, który jest gotowy zrobić wszystko by zapewnić swojej córce bezpieczeństwo – zobaczyć możemy znakomitego Zaca Efrona, dla którego był to debiut w gatunku jakim jest horror. Jako wielki fan horroru, byłem bardzo podekscytowany tą szansą – przyznaje Efron. Pamiętam, że jako dziecko zobaczyłem „Podpalaczkę” i absolutnie ją pokochałem! To była świetna zabawa pracować z obsadą i ekipą, aby przekazać ten klasyk Stephena Kinga młodszemu pokoleniu.

Film „Podpalaczka” jest faktycznie już drugą adaptacją słynnej powieści Stephena Kinga. Poprzednia została nakręcona krótko po wydaniu książki – w 1984 roku i teraz, po prawie 40 latach od jej premiery, producenci Jason Blum i Akiva Goldsman (którzy pracowali wcześniej przy serii „Paranormal Activity”) uznali, że nadeszła właściwa pora żeby powrócić do tej historii. Jak mówi Blum: pojawiło się nowe pokolenie fanów horrorów, widzów którzy być może słyszeli o tamtym filmie, ale nigdy go nie widzieli. Pomyśleliśmy że to świetna okazja żeby trochę uwspółcześnić tę historię i pozwolić odkryć nowe twarze.

Naturalnym wyborem do napisania scenariusza był Scott Teems, który ostatnio pracował z zespołem Blumhouse przy „Halloween zabija” i od wielu lat współpracuje z tą firmą produkcyjną. W powieści Kinga dostrzegł szansę, by w tej nowej adaptacji podkreślić niebezpieczeństwo, jakie czyha na dziewczynkę, oraz niepokój jej rodziców i determinację, by chronić ją za wszelką cenę. Cieszył nas fakt, że istnieje już dość wierna filmowa adaptacja tej historii — mówił Teems. To dało nam dużą swobodę w wypróbowaniu nowego podejścia. Dla mnie oznaczało to uczynienie tego filmu osobistym. To opowieść o niebezpieczeństwach bycia rodzicem. Mam dwie córki, więc głęboko związałam się z tym aspektem książki i wykorzystałam wiele własnych doświadczeń w kształtowaniu historii.

Po opracowaniu szkicu scenariusza, producenci postanowili znaleźć reżysera, który byłby w stanie uchwycić zarówno tajemnicę i grozę opowieści, jak i jej emocjonalny, oparty na postaciach rdzeń. Blum obejrzał film Keitha Thomasa „Nocne czuwanie” i wiedział, że chciałby podjąć się współpracy przy jego kolejnym projekcie, Goldsman zaś był przekonany że to idealny reżyser do tego filmu. Jak sam wspomina: posiada niezwykłą umiejętność łączenia naturalizmu i wyczucia gatunku, a trudno jest połączyć te dwie rzeczy. Coś, co Jason Blum i zespół w Blumhouse robią pięknie, to właśnie tworzenie tych środowisk, w których naturalizm i gatunek muszą iść w parze. Potrzebna jest tu zdolność widzenia realnego świata, aby potem móc wstawić do niego coś nierzeczywistego. Keith widzi świat właśnie w ten sposób i potrafi w bardzo przekonujący sposób przekazać swoją wizję.

Jak się okazuje, opowieść, w której dziewczynka odziedzicza swoje moce po rodzicach, którzy brali udział w ściśle tajnych eksperymentach medycznych nie mogła znaleźć lepszego reżysera. Zanim zacząłem robić filmy, robiłem karierę w badaniach nad lekami i prowadziłem programy badań klinicznych, takie jak ten w powieści – przyznaje Thomas.  Znam więc ten świat i fajnie było przenieść wiedzę, którą z niego wyniosłem do filmu.

Filmowcy zrobili wszystko, by przedstawiona historia, podobnie jak książki Kinga, była w stanie wykroczyć poza swój gatunek. Znaczna część napięcia, jakie odczuwa widz opiera się więc na jego zdolności utożsamienia się z bohaterami filmu. Bardzo ważne więc stało się realistyczne oddanie relacji rodzinnych, i na tym aspekcie mocno skupiali się twórcy. Zasadniczo „Podpalaczka” opowiada więc o rodzinie, która próbuje przetrwać trzymając się razem. Bardzo łatwo jest nam odnaleźć w tej historii własne doświadczenia, a film ma szansę trafić nawet do widzów, którzy nie są miłośnikami klasycznych horrorów.

Całość filmu dopełnia rewelacyjna ścieżka dźwiękowa skomponowana przez trio John Carpenter (kompozytor i reżyser odpowiedzialny za takie klasyki, jak chociażby pierwszy "Halloween"), Cody Carpenter i Daniel Davis. Syntetyzatorowe brzmienia przywodzą na myśl klimat lat 80. i w znakomity sposób przenoszą nas do czasów, gdy ukazała się powieść i jej pierwsza filmowa adaptacja.

Film „Podpalaczka” ukaże się na Blu-ray™ i DVD już 14 września.