„Scooby - Doo! i... zgadnij kto?” sezon pierwszy część 1 - recenzja

Scooby Doo to marka, która mimo lat nadal trzyma się całkiem nieźle. A kolejne sukcesy seriali poświęconych akurat temu uniwersum powstałemu w dawnym studiu Hanna-Barbera, dostosowywane co rusz do kolejnych pokoleń młodych widzów, tylko to potwierdzają. Tym bardziej czekałam na najnowszą odsłonę przygód najbardziej tchórzliwego psa świata!

Scooby - Doo! i… zgadnij kto? to kolejna wariacja na temat opowieści o nastoletnich detektywach i ich nieodłącznym psim kompanie w ponad 50-letniej historii tego uniwersum. Czy udana? Myślę, że tak! Choć zdecydowanie lepiej będzie się na niej bawiło nowe pokolenie wielbicieli Scooby Doo, bo na każdym kroku widać, że właśnie do nich jest skierowana seria, choć twórcy od czasu do czasu puszczają oczko do starszych widzów znających klasykę. Jednak po kolei.
 
Na sam początek trzeba wspomnieć, że do tej pory serial oficjalnie można go było jedynie zobaczyć na polskim kanale Boomerang i HBO GO. Jednak teraz Galapagos Film postanowił wydać serial w formie nośnikowej. Tym samym na DVD pojawił się pierwszy sezon tego serialu, a dokładniej pierwsze 7 odcinków, które prezentują się nader dobrze. 

To, co bardzo cieszy, to fakt, że twórcy serialu postanowili wrócić do klasycznej kreski.  Rysunki postaci, jakie widzimy w nowej serii, nawiązują mocno do stylu znanego z kultowych serii o Scooby-Doo z lat 60. i można to odebrać jako takie miłe mrugnięcie do starszego widza. Wizualnie jest na czym zawiesić oko (moim ulubionym projektem postaci jest jak na razie Wonder Woman). Twórcy nie szaleli, tylko poprowadzili serię w bardzo klasyczny sposób nawiązujący do pierwszych serii o Scooby - Doo, kosmetycznie dopasowując wszystko do obecnych czasów i standardów. W porównaniu do swojego poprzednika Wyluzuj Scooby Doo! jest to miła i pożądana oraz właściwa zmiana (szczególnie pod kątem wizualnym) zdecydowanie na lepsze.    

Koncepcja serii zakłada, że nie ma głównej osi fabularnej, tylko na jeden odcinek dostajemy konkretną zagadkę z gościnnym występem kogoś z zewnątrz (czasem to ktoś z popkultury, historii a czasem ktoś rzeczywisty jak Wanda Sykes). Co jest o tyle plusem, że nie trzeba włączać po kolei każdego odcinka, tylko można je oglądać w dowolnej kolejności. Po obejrzeniu wszystkich dostępnych na płycie odcinków, mam kilka swoich ulubionych i takich, które mniej przypadły mi do gustu. Nie ukrywam, że ze wszystkich siedmiu historii, które zostały zamieszczone na tym wydaniu, zdecydowanie najmniej podobała mi się pierwsza z Chrisem Paulem. Reszta była już całkiem przyjemna w oglądaniu. Moimi faworytami jest autoironiczny ,,Pobite gary!” z gościnnym występem Ricky’ego Gervaisa (przy czym dostaliśmy w jednej ze scen sympatyczne nawiązanie do filmu ,,Kot Bob i ja”).

Nie ukrywam, że amerykańska publiczność o wiele więcej radochy będzie mieć z tej produkcji, bo jak na razie w większości odcinków jako goście pojawiają się gwiazdy tamtejszego sportu i showbiznesu, które u nas zdecydowanie są mniej znane jak np. Wanda Sykes, duet iluzjonistów Penn&Teller, gwiazda NBA Chris Paul czy komik Ricky Gervais. Tym samym Amerykanie mogą oglądać swoich ulubieńców w zupełnie nowym wcieleniu. Nam pozostaje dobra fabuła, której nie brakuje w tej serii oraz kilka cameo postaci ze świata kreskówek Hanna-Barbera. 

Bo trzeba zaznaczyć przy tej okazji, że oprócz nowych postaci pojawiają się też takie, które mogliśmy podziwiać w poprzednich seriach o Scoobym Doo (np. postać Stylowego Fantoma z ,,Scooby Doo i Brygady Detektywów”), jak też z uniwersum Hanna-Barbera (Goryl Magilla  i Pan Peebles z ,,Magilli”) czy DC (Wonder Woman) 

Na DVD znajduje się pierwsza połowa pierwszego sezonu serialu, czyli w sumie 7 odcinków. Nie ma tu żadnych dodatkowych materiałów. Jeśli chodzi o wersję językową to mamy do wyboru między polskim dubbingiem i napisami. Z mojej strony polecam polski dubbing, który wolę bardziej niż oryginalne głosy. 

Podsumowując: jak na razie Scooby - Doo! i… zgadnij kto? to całkiem przyjemnie zapowiadająca się seria. Z pewnością spodoba się dzieciakom, do których głównie jest kierowana.

Ocena: 7/10