Nie żyje Jerzy Bożyk

Nie żyje legendarny krakowski jazzman Jerzy Bożyk. Urodził się 7 maja 1941 r. we Lwowie, wtedy jeszcze polskim. Od lat związany z Krakowem. Komponował muzykę, grał na pianinie, śpiewał. Także był tłumaczem języka słowackiego. Zaangażowany w organizacje niepodległościowe jak np. Związek Strzelecki „Strzelec”. W ostatnich latach regularnie grywał w klubie Awaria. Wykonywał kompozycje własne, ale także piosenki z repertuaru innych artystów. Warto wymienić takie utwory jak: „Spacerując po A-B”, „Blues alkoholowy”, „Proktodoncja”, „Tango piratów”, „Can't Help Falling In Love” (przebój Elvisa Presleya), „What a wonderful world” (Louisa Armstronga z polskimi słowami Andrzeja Jakóbca), „New York, New York” (Franka Sinatry) czy „We'll meet again” (Very Lynn).

Zmarł 16 lutego 2019. Miał 77 lat.