Myślenie samców i znaczenie samic

Wbrew pozorom myślenie facetów nigdy nie było obce kobietom. Wiadome jest nie od dziś to, że faceci myślą tylko o jednym ;-). W tekście, który właśnie czytacie chciałabym nieco zapoznać was z tym mało skomplikowanym zjawiskiem, które zachodzi u facetów - czytaj: myśleniem.  Przebiega ono w prosty sposób: spać, jeść, kobieta, jeść, spać. No, niekiedy trzeba załatwić pewne fizjologiczne potrzeby każdego człowieka- czyli spacer do toalety, o czym będzie mowa w poniższym tekście.

Przedstawię tutaj sytuację dwojga pewnych osobników - samicy i samca:

Całkiem niedawno, w wymarzonym domu nowożeńców:

- Ewa!!! Dlaczego znowu nie ma papieru?!

- Bo widocznie trzeba go zmienić Adasiu... Ja wychodzę do pracy, więc bądź łaskaw to zrobić.

- No jak to? Przecież dopiero co był... Taki miękki... Różowy...

I samiec zaniepokojony wyszedł z toalety. Niekiedy zaglądał, sprawdzając, czy przypadkiem na wygiętym, metalowym druciku nie wisi choć skrawek miękkiego,  jasnoróżowego materiału, jednak nigdy go nie znalazł, więc ze smutną miną kładł się z powrotem na łóżko, gdzie zdrzemnął się parę godzin.

Podczas, gdy samiec smacznie - czytaj: głośno chrapał, samica wróciła do domu z pracy. Jak zwykle wysprzątała kuchnię, zrobiła sobie kawy, po czym weszła do toalety i zmieniła papier toaletowy. Na miejsce szarej rurki, przy której brakowało miłego w dotyku materiału pojawiła się nowa, różowa, świeża i pachnąca rolka papieru toaletowego.

Samiec, przebudziwszy się z niezwykle fascynującej i hałaśliwej drzemki, poszedł do miejsca oddawania zbędnych i szkodliwych substancji chemicznych. Gdy wszedł, jego oczom ukazała się tak cenna... tak delikatna NOWA ROLKA PAPIERU TOALETOWEGO.

To był cud. Spełniło się jego najśmielsze marzenie. PAPIER URÓSŁ. To go uratowało od niezwykle nieprzyjemnej czynności - czyli wysłuchania audycji radiowej - mszy w intencji urodzajnych plonów. Samiec cieszył się. Cieszył się bardzo... Z łazienki dochodziły odgłosy mlaskania i powtarzania słowa „miodny, tak, miodny!". Po codziennym rytuale samiec udał się do lodówki stojącej tuż obok łóżka, w razie, gdyby nie chciało mu się podnosić cielska - czytaj: może wydobywać jedzenie nogą, ponieważ ma niezwykle chwytne palce. I znowu słychać było mlaskanie i pomruki zadowolenia, w szczególności słowo: „Dosssskonale". Ale na tym nie kończył się dzień samca. Teraz przyszedł czas na zajmowanie się samicą (odgłosy bliżej nieokreślone). Po niezwykle męczącym dniu samiec idzie spać.

Następnego ranka samica wstaje jak zwykle wcześniej. Jednak tutaj proszę się nie kierować intuicją. Samiec czasem zaskakuje. Otóż tym razem pragnął sprawdzić na własne oczy, jak papier toaletowy rośnie. Znów przypomniał sobie do połowy zużytą rolkę i był niemal pewien, że urośnie. Chciał to sprawdzić. Niestety samica go wyprzedziła. Chciała odbyć toaletę poranną, co przeciętnej samicy zajmuje dużo czasu. Samiec z zainteresowaniem przysłuchiwał się odgłosom dochodzącym z łazienki. Jednak były za ciche, więc samiec nie miał pojęcia, co się dzieje w łazience. Po długim czasie samica wychodzi z łazienki, za nią wbiega zaciekawiony samiec - wbiega:

• 1) Dlatego, że musi załatwić swoje potrzeby fizjologiczne.

• 2) Ponieważ chce sprawdzić, czy papier toaletowy urósł.

Tak, to ta chwila... Samiec jak już mówiłam wbiega i co widzi? Widzi nietkniętą, nową rolkę papieru toaletowego! Dla takiego samca to niemal szok, w jak szybkim tempie może rosnąć papier toaletowy! Uwaga! Samiec zaczyna się zastanawiać, dlaczego tak szybko papier toaletowy urósł. Po dłuższym czasie samiec doznaje olśnienia! SAMICE WYSIADUJĄ PAPIER TOALETOWY! Och, jak dobrze, że mam swoją samicę, inaczej nie miałbym się czym wytrzeć! I samiec ponownie oddaje się codziennym czynnościom życiowym opisanym w tekście powyżej.

Jaki z tego morał? Faceci myślą, że papier toaletowy rośnie. A dlaczego kobiety tak dużo czasu przesiadują w łazienkach? Ponieważ wysiadują papier toaletowy.

Dlatego:

Drodzy Panowie!

Należy szanować swoje samice, inaczej zabraknie wam papieru toaletowego!