Narnia powróci na duży ekran

Trzecia część filmowych "Opowieści z Narnii" ukazała się w 2010 r. Od tamtej pory nie słychać było o potencjalnej kontynuacji aż do teraz. Poprzedni producent - Walden Media - straciło prawa do ekranizacji powieści, zatem wszystko można zacząć od nowa. I tak, i nie.  

Producent Mark Gordon w wywiadzie dla Collider przyznał, że trwają pracę nad ekranizacją czwartego tomu - "Srebrnego krzesła". Nie będzie to jednak swoista kontynuacja, bowiem cała ekipa zostanie wymieniona, co ma też odzwierciedlenie w samej powieści, gdzie jedyną powracającą postacią jest Eustachy Klarencjusz Scrubb. Nad scenariuszem pracuje David Magee.

Gordon wspomniał również, że czwarty film nie będzie tylko sequelem, a rebootem cyklu. Będzie to całkiem nowa franczyza, nowe postaci, nowa ekipa filmowa. Jest duże prawdopodobieństwo, że później otrzymamy "Siostrzeńca czarodzieja", czyli chronologicznie pierwszą część cyklu. 

"Srebrne Krzesło" jest w dużej mierze samodzielną historię, więc o restarcie serii na razie trudno mówić.