Kosmiczny romans na horyzoncie

Wszystko wskazuje na to, że Chris Pratt i Jennifer Lawrence już wkrótce zostaną połączeni. Stanie się tak za sprawą...  firmy Sony, która zabiera się za realizację filmu "Passengers". Historia napisana została przez Jona Spaihts’a ("Prometeusz").

Będzie to film science fiction, którego akcja rozgrywa się na statku kosmicznym transportującym ludzi do odległej koloni. Przez usterkę komory snu jeden z pasażerów, Jim Preston, budzi się 90 lat przed innymi. Pozostając w obliczu nieuchronnej śmierci w samotności, decyduje się obudzić drugiego pasażera – dziennikarkę imieniem Aurora. Jak potoczą się ich losy? Nietrudno się domyślić, że dojdzie do romansu. To na pewno jednak nie koniec, zważywszy na okoliczności...

Główne role zagrają Jennifer Lawrence i Chris Pratt, a za kamerą stanie nominowany do Oscara Morten Tyldum ("Gra tajemnic"). Wkrótce powinniśmy poznać więcej szczegółów i datę premiery.