Policjant jakich mało

Policjant Dick Knoebel z Wisconsin nałożył na siebie mandat w wysokości 235 dolarów za to, że we wrześniu zeszłego roku przejechał obojętnie obok szkolnego autobusu stojącego na światłach awaryjnych na poboczu. Karę zapłacił następnego dnia. Nie spodziewał się jednak, że jego historia trafi do mediów. Wzorowy policjant dostał ponad 150 e-maili z gratulacjami, m.in. z Tajlandii, Nowej Zelandii i Rosji. Dwie osoby przysłały mu nawet po 15 dolarów na pokrycie kary, ale Knoebel nie przyjął pieniędzy.

"Oficerowie policji robią dobre rzeczy każdego dnia, ale o tym się nie mówi. Słychać o nich zazwyczaj wtedy, kiedy podpadną" - powiedział Knoebel, policjant o 20-letnim stażu. "Starałem się odpowiedzieć na każdy list" - zapewnił policjant, który ma nadzieję, że jego przygoda sprawi, iż ludzie będą zwracać większą uwagę na zepsute szkolne autobusy.

Źródło: tvp.pl