Bieg na Empire State Building

216 śmiałków z całego świata wzięło udział w 30. biegu na 86. piętro nowojorskiego Empire State Building. By dobiec do mety, zawodnicy musieli pokonać 1576 stopni (86 pięter, różnica wzniesień 320 metrów).

Zwycięzcą okazał się niemiecki student - 22-letni Thomas Dold. Schody ESB pokonał w czasie 10 minut i 23 sekund powtarzając sukces sprzed roku. Wtedy, będąc najmłodszym zwycięzcą, uzyskał czas 10min 17s. Drugi był jego rodak 23-letni Matthias Jahn (10min 56s). Wśród kobiet triumfowała Australijka Suzy Walsham (13min 12s). Rekord należy od 2003 r. do Australijczyka Paula Crake (9min 33s), który zwyciężał w tym biegu pięć razy z rzędu.

Od czasu wybudowania w 1931 roku Empire State Building był do 1972 roku najwyższym budynkiem świata. Za protoplastów dzisiejszego wyścigu mogą uważać się polscy narciarze udający się na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w 1932 roku w Lake Placid. W czasie przerwy w podróży wbiegli na szczyt wieżowca. Zawody wbiegania na ostatnie piętro Empire State Building mają już 30-letnią tradycję.

Żródła: wp.pl & wiadomości24.pl