5 minut do zagłady

Naukowcy z Bulletin of the Atomic Scientists (BAS) ogłosili wczoraj przesunięcie wskazówek symbolicznego zegara, odliczającego czas do atomowej apokalipsy, o dwie minuty do przodu - pokazuje teraz za pięć dwunastą.

Decyzja BAS ma na celu zwrócenie uwagi społeczności międzynarodowej na dwa problemy: wciąż zastraszająco liczny arsenał 27 tys. głowic nuklearnych, do którego swój wkład wnoszą nowe państwa (Korea Północna i niebawem Iran), oraz zmiany klimatyczne wywołane przez człowieka. W swoim oświadczeniu, zawartym w 63 numerze Biuletynu BAS, ogłoszono nadejście 'drugiego wieku atomu', charakteryzującego się proliferacją niebezpiecznych technologii. Naukowcy zwracają uwagę na swoisty paradoks - by zapobiec katastrofalnym zmianom klimatycznym, trzeba ograniczyć emisję gazów cieplarnianych, co oznaczać musi przestawienie się z energetyki opartej o paliwa kopalne na atomową. To z kolei zwiększa ryzyko, że niebezpieczne materiały rozszczepialne trafią w niepowołane ręce.

Symbolem BAS, założonej w 1945 roku przez naukowców biorących udział w Projekcie Manhattan, jest atomowy zegar, który w czasie trwania Zimnej Wojny przestrzegał przed zagładą ludzkości. W czasie 60 lat poruszył się 17 razy, zarówno w przód, jak i cofając się. Ostatni raz miało to miejsce w lutym 2002 roku, po kryzysie wywołanym atakami terrorystycznymi z 11 września.

źródło: BAS