Robert Foryś "Z zimną krwią" - recenzja

Autor: Marek „Chal-Chenet” Adamkiewicz Redaktor: Kilm

Dodane: 14-09-2011 11:43 ()


Słowo „thriller” kojarzy się obecnie najczęściej z seryjnymi mordercami i akcją umiejscowioną współcześnie. Przed oczami od razu stają tak znakomite filmy jak Siedem czy Milczenie Owiec. Tymczasem Robert Foryś w swoim historycznym thrillerze Z Zimną Krwią dokonuje ciekawego zabiegu i przenosi nas w czasy życia ostatniego Króla Polski. Czerpie z klasyki gatunku, ale jednocześnie dodaje sporo od siebie.

Jak wspomniałem we wstępie, akcja powieści dzieje się w upadającej Rzeczpospolitej Szlacheckiej, za rządów Stanisława Augusta Poniatowskiego. Były żołnierz pruski i brytyjski, Hieronim Woyski, przybywa do Warszawy, by na zlecenie księcia wojewody ruskiego Augusta Czartoryskiego, zająć się tajemniczą serią morderstw, nękającą stolicę. Rotmistrz Woyski, wraz ze swoim sługą i przyjacielem, Stiepanem Czernym, będą musieli zanurzyć się w trawiącym miasto szaleństwie i zmierzyć się z nieobliczalnym umysłem seryjnego mordercy, którego zbrodnie zdają się mieć powiązania z Biblią. Na swojej drodze znajdą fałszywe tropy, będą kuszeni przez piękne kobiety i zmuszeni zręcznie omijać delikatne pajęczyny intryg, snutych przez możnych.

Pierwsze, co rzuca się w oczy podczas lektury najnowszej powieści Roberta Forysia, to wszechobecny duszny klimat. Już samo miejsce akcji, Warszawa za rządów Poniatowskiego, jawi się jako miasto mroczne i posępne, prawdziwie przytłaczające. Na tym jednak autor nie poprzestaje. Dopełnieniem kreacji nastroju są sceny, w których śledczy odnajdują kolejne okaleczone zwłoki. Pisarz opisuje to z wyczuciem, tworząc sceny sugestywne i mocne, nie tracąc przy tym jednak odpowiednich proporcji. Dla niektórych brak pójścia w bardzo dosłowną makabrę może być wadą, jednak mnie jawi się jako dobry przykład autorskiej intuicji, dzięki której Foryś odnalazł złoty środek i ani nie pokazuje wszystkiego w sposób zbyt ugrzeczniony, ani też nie epatuje okrucieństwem aż do przesady.

Sama fabuła powieści przyniosła mi sporo satysfakcji. Foryś wie jak poruszać się w ramach gatunku tak, by czytelnik z rosnącym zainteresowaniem przewracał kolejne kartki. Delikatne napięcie, odczuwalne już na początku lektury, wraz z upływem stron stale rośnie. Razem z bohaterami odrzucamy kolejne tropy i zagłębiamy się w mroczne ulice Warszawy. Pewnym mankamentem może być fakt, że dostatecznie wyrazistych postaci nie ma na kartach Z Zimną Krwią znowu tak wiele i wyrobiony czytelnik może być w stanie odgadnąć, kim jest morderca.

Jeśli już mowa o bohaterach, to autorowi zdecydowanie najlepiej wyszła kreacja dwóch głównych postaci – rotmistrza Woyskiego i Stiepana Czernego. Obaj mężczyźni to twardzi wojacy, którzy poznali złe oblicze losu, i których połączyła twarda, męska przyjaźń. Obaj cierpiący z powodu osobistych strat i ciążącej im przeszłości. Postaci zdecydowanie z krwi i kości. Na tyle wyraziści, że pozostali bohaterowie, przewijający się przez karty powieści, raczej nie potrafią na dłużej zainteresować czytelnika. Szkoda, że autor nie poświęcił tym drugoplanowym nieco więcej miejsca, historia, mimo że i tak wciągająca, jeszcze bardziej by na tym zyskała.

Bardzo dobrym zabiegiem jest fakt trzymania się raz obranego kierunku. Autor nie pozwala sobie nawet na rzucenie od czasu do czasu dowcipem, tylko konsekwentnie tworzy mroczny obraz historii. Ta jednolitość gatunkowa to jak dla mnie ogromna zaleta, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdy jesteśmy zewsząd atakowani produktami, będącymi miksem wielu gatunków.

Z Zimną krwią to dobry thriller, umiejscowiony w interesującej i raczej niepospolitej jak na ten gatunek epoce. Autor udowadnia, że nie jest pisarzem z przypadku, zarówno forma powieści, jak i jej fabuła, potrafią skutecznie przykuć czytelnika do fotela i sprawić, że nie będzie chciał rozstawać się z lekturą, dopóki jej nie skończy. Oczywiście, książka posiada pewne mankamenty, ale są to rzeczy na tyle mało istotne, że ze swojej strony mogę lekturę Z Zimną Krwią z czystym sumieniem polecić.

Korekta: Kilm

Tytuł: Z Zimną Krwią

Autor: Robert Foryś

Wydawca: Fabryka Słów

Seria: Asy Polskiej Fantastyki

Data wydania: sierpień 2011

Liczba stron: 351

ISBN: 978-83-7574-587-0

Oprawa: miękka

Format: 12,5 x 19,5 cm

Cena: 37,80 zł

 

Dziękujemy Wydawnictwu Fabryka Słów za przesłanie egzemplarza do recenzji.


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...