„Black Kiss 2” – recenzja

Jeszcze bardziej ekstremalnie, bezkompromisowo, wyuzdanie i... nad wyraz sugestywnie. „Black Kiss 2” Howarda Chaykina potrafi wywrzeć doprawdy niesamowite emocje. Publikacja przygotowana przez Planetę Komiksów to kolejny dowód na to, jak diabelskie piękno kobiet może prowokować, budzić wewnętrzne (i nadnaturalne) demony. Słowem – nie pozostawiać obojętnym.

Niektórzy mogą się zastanawiać, czy ta kontynuacja ma sens. Czy powinna powstać, czy wnosi ona do legendarnej już dziś opowieści coś nowego. Odpowiedź wydaje się prosta – jeśli pierwsza część Czarnego Pocałunku przypadła w wasze gusta, to nie inaczej będzie tym razem. Choć przyznać trzeba, że komiks pierwszorzędne wrażenie wywiera przede wszystkim za sprawą nie treści, lecz formy – eleganckiej, wytwornej, a równocześnie dzikiej i drapieżnej. Chaykin to mistrz rysunków.

Ciekawe jest to, że „Black Kiss 2” stanowi równocześnie prequel, jak i sequel pierwszego albumu. Akcję rozciągnięto bowiem na ponad dziesięć dekad, w których czasie będziemy mieć okazję zgłębić mroczny portret psychologiczny głównej bohaterki, jak i poznać dalsze losy Cassa Pollaka znanego z „Black Kiss” muzyka jazzowego, który poznał słodko-gorzki smak artystycznego życia naznaczonego piętnem zbrodni, szaleństwa i perwersyjnej zmysłowości – siły charakteryzującej twórczość Chaykina.

Być może intryga łącząca w sobie akcenty kryminalne i psychologiczne wydawać się może nieco pretekstowa, innym razem prowadzona w zbyt szybki – czasami ekstremalnie – sposób, lecz urok tej komiksowej opowieści w zdecydowanie większym stopniu niż w części pierwszej zasadza się na magnetyzującej mocy seksualności. Zwierzęcej, dzikiej, nieokrzesanej. I zabójczej. Eros łączy się z Tanatosem, sperma z krwią, lateksowe wdzianka skrojone na miarę idealnych ciał – boskich i demonicznych zarazem – to prawdziwe małe-wielkie dzieła sztuki.

Chaykin jest nie tylko mistrzem, jeśli chodzi o portretowanie ludzkich zachowań, erotycznych aktów, scen pożądania, w których nie ma miejsca na subtelności, a na podkreślenie wszystkich kuszących krągłości. Amerykański autor potrafi też dobrze oddać ducha czasów – czy to przy pomocy mody, architektury, kulturowych cytatów. Zwykłych zachowań, codziennych rozmów. Pod płaszczem perwersji skrywa się bowiem w tym komiksie refleksja o stanie ludzkiego ducha skażonego różnymi demonami. Fascynujące przedstawienie.

Polskie wydanie przygotowane przez Planetę Komiksów zawiera również kilkadziesiąt stron dodatku zatytułowanego jako „XXXmas in July Special”, w którym w wyjątkowo sugestywny sposób zobrazowano nieznane dotąd sekrety charakternej piękności. Cóż powiedzieć „Black Kiss 2” to prawdziwy diamencik z historii komiksu – nie tylko, choć zwłaszcza – odnoszącego się do erotyki.

Tytuł: „Black Kiss 2”

• Scenariusz: Howard Chaykin
• Rysunek: Howard Chaykin
• Tłumaczenie: Maria Lengren
• Wydawnictwo: Planeta Komiksów
• Data wydania: 05. 2018
• Liczba stron: 180
• Format: 175x265 mm
• Oprawa: twarda
• Papier: offsetowy
• Druk: cz.-b.
• Wydanie: I
• ISBN: 9788395044502
• Cena: 69,90 zł

Dziękujemy wydawnictwu Planeta Komiksów za udostępnienie komiksu do recenzji.