„Smerf Finansista” - recenzja

Autor: Jakub Syty Redaktor: Motyl

Dodane: 03-06-2017 11:53 ()


„Pecunia non olet”, jak mawiano w Rzymie, ale czy smerfy są gotowe na to, by puścić w obieg własne monety? Wszystko zaczyna się od nieudanego eksperymentu Papy Smerfa, który doprowadza go do nieprzytomności. W poszukiwaniu pomocy, jeden ze smerfów udaje się do czarodzieja Omnibusa. Ten do sporządzenia antidotum potrzebuje pewnego składnika, który jego pomocnik Oliwier będzie musiał kupić w mieście. No właśnie, kluczowym jest tutaj słowo „kupić”, bo jak się okazuje, smerfy nie wiedzą, czym są pieniądze. Co pokażą dalsze wydarzenia, ich wprowadzenie do wioski to bynajmniej nie jest smerfna myśl...

Sygnowany nazwiskiem Peyo (po raz ostatni) oraz jego syna Thierry'ego Culliforda scenariusz „Smerfa Finansisty” dobitnie pokazuje, jak łatwo i szybko pieniądze mogą popsuć nieskażoną pościgiem za mamoną wioskę smerfów. Z początku niewinna zabawa w obrót gotówką uwrażliwia na wiele problemów związanych z tym, że komuś pieniędzy możne po prostu zabraknąć, z kolei ktoś inny może się nieźle obłowić. Wydaje mi się również, że gdzieś w podtekście można dostrzec dosyć smutną prawdę, że dotknięci biedą zostają Poeta i Harmoniusz, z kolei powodzi się Piekarzowi i Kucharzowi, najlepiej zaś wychodzi na wszystkim tytułowy Smerf Finansista. Nie zabrakło też celnego komentarza Smerfetki: „Opieka nad Papą Smerfem, zajmowanie się Smerfusiem, pranie, sprzątanie... Kto mi za to wszystko zapłaci?”

Mam wrażenie, że gdyby albumik został utrzymany w klimacie „Smerfa naczelnika”, jeszcze mocniej wybrzmiałyby pewne prawdy związane z tym, że pieniądz kręci światem. Mimo wszystko temat został potraktowany poważnie i bez nadmiernej infantylności, co było bolączką na przykład w „Smerfie reporterze”.

W moim przekonaniu „Smerf Finansista” to albumik z trochę większym przesłaniem niż ma to miejsce zazwyczaj, zwłaszcza w komiksach powstałych po śmierci Peyo. Historyjka ta z całą pewnością może uwrażliwić dzieci na problematykę pieniędzy, zwłaszcza jeśli z pomocą przyjdą rodzice i wyjaśnią pewne mechanizmy działania rynku – tutaj ledwie zarysowane, by nadmiernie nie komplikować dość prostej fabuły. Komiks zdecydowanie wart polecenia!

 

Tytuł: „Smerf Finansista”

  • Scenariusz: Peyo, Thierry Culliford
  • Rysunek: Peyo
  • Wydawnictwo: Egmont
  • Data publikacji: 10.05.2017 r.
  • Kolor: Nine
  • Tłumaczenie: Maria Mosiewicz
  • Liczba stron: 48
  • Format: 215x290 mm
  • Oprawa: miękka
  • Papier: offset
  • Druk: kolor
  • Wydanie: I
  • Cena: 19,99 zł

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji.


comments powered by Disqus