„Superior Spider-Man" tom 6: „Superior Venom" - recenzja

Autor: Marcin Andrys Redaktor: Raven

Dodane: 12-02-2017 22:22 ()


Trudno wyobrazić sobie przygody Superior Spider-Mana bez jednego z jego najzacieklejszych przeciwników. I nawet jeśli nosicielem kosmicznego symbiontu jest obecnie dawny kolega ze szkolnej ławy Parkera, Flash Thompson, to nie zmienia to w niczym faktu, że pojawienie się Venoma wywoła gwałtowną reakcję ze strony nowojorskiego superbohatera.

W tym przypadku Dan Slott posiłkuje się dość ogranym schematem. Niewiedza może wyrządzić więcej szkód niż celowe działanie. Bo przecież Otto, który już wygodnie zadomowił się w umyśle i ciele Petera, aż tak dobrze nie zna Thompsona, z kolei kreatura o obcej proweniencji stanowi dla niego tylko kolejne zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców Wielkiego Jabłka. Spider-Man zajęty konfrontacją z poślednim zbirem o nieszczególnie wyszukanym pseudonimie Crime-Master, użerający się z Venomem, a także wdrażający w życie ambitne naukowe plany nie dostrzega zbliżającego się zagrożenia. Jego armia oddanych pracowników skupia uwagę na drobnych występkach, które powinny być domeną policji, a nie angażować siły i środki zajętego walką z przestępczością Pająka. Ponadto czarne chmury zbierają się również nad burmistrzem, który najwidoczniej coraz bardziej żałuje pochopnej decyzji o współpracy ze ścianołazem.

Mówi się, że piekło wybrukowane jest dobrymi chęciami i w przypadku działań Superior Spider-Mana to stwierdzenie znajduje najlepsze odzwierciedlenie. Otto stara się być jak najlepszym herosem, ale wciąż pycha i chęć dominacji nad innymi przysłaniają mu to, co najważniejsze. Przyjaźń i oddanie ludzi, którzy do rej pory szanowali Petera. Niegdysiejszy zaciekły wróg Pająka wsparcie odnajduje już tylko w osobie Anny Marii, co nie powinno dziwić, gdyż ich wzajemne relacje z tomu na tom dojrzewają, i dla każdego z nich ta druga połowa wydaje się najważniejsza. Jeżeli zaś chodzi o pozostałe postaci, jak też Avengers, to samolubny i przeświadczony o swojej nieomylności Otto pali jeden most za drugim, zostając praktycznie sam w mieście, które przygotowuje się na natarcie goblinów. Bycie szeryfem w tej konglomeracji dziwadeł wymaga niezwykłego hartu ducha oraz ogromnego serca do walki, gdy tymczasem Superior Spider-Man pokłada zbyt wielkie zaufanie w zaawansowanych technicznie zabawkach, która wspierają go w patrolowaniu zakamarków miasta, ale mogą też zostać obrócone przeciwko niemu. Ponadto jego niecodzienne zachowanie wzbudza słuszne wątpliwości dotychczasowych sprzymierzeńców, toteż pętla wokół szyi Otto zaczyna się zaciskać coraz bardziej. Kulminacyjny moment całej maskarady jest już blisko…

Nie można odmówić Danowi Slottowi łatwości, z jaką wikła bohatera w kolejne wyzwania. Geniusz Otto pozwala Spider-Manowi gasić kilka pożarów naraz, ale nawet on nie jest w stanie okiełznać dzikiej i morderczej osobowości kosmicznego bytu. Narodziny Superior Venoma to jedna z lepszych historii, jaka przydarzyła się tej serii. Jest żywiołowo, brutalnie, a sygnalizowane liczne poboczne wątki płynnie się zazębiają, pokazując, że autor nie tylko ma pomysł na zakończenie tej historii, ale również czyni ją bardzo atrakcyjną dla czytelnika. Pomagają w tym w dużej mierze rysunki Humberto Ramosa. Jego charakterystyczny, nieco karykaturalny styl pozwala ująć cały chaos i szaleństwo rozgrywające się w otoczeniu bohatera. Jednak przede wszystkim Ramos nadaje historii takiej dawki dynamizmu, że kolejne starcia po prostu bardzo dobrze się ogląda. A trzeba przyznać, że na planszach dzieje się dużo, a niektóre z wydarzeń są wręcz przełomowe.

Kolejny tom Superior Spider-Mana trzyma wysoki poziom i zaostrza apetyt przed finałem. Pomniejsze wątki sugerują, że przed Octaviusem decydujący sprawdzian, który może przerosnąć ukształtowanego przez niego bohatera. Czy naukowy geniusz zatracający się w obsesji perfekcji będzie mógł zażegnać największe zagrożenie w swojej karierze herosa? Czy też poniesie klęskę, tak jak w przypadku jego relacji z bliskimi, których jednego po drugim odrzuca? Przekonamy się już w maju.

 

Tytuł: „Superior Spider-Man" tom 6: „Superior Venom"

  • Scenariusz: Dan Slott
  • Rysunki: Humberto Ramos, Javier Rodriguez, Marcos Martin
  • Tłumaczenie: Piotr W. Cholewa
  • Wydawnictwo: Egmont
  • Data publikacji: 25.012017 r.
  • Liczba stron: 152
  • Format: 16,5x23,5 cm
  • Oprawa: miękka
  • Papier: kredowy
  • Druk: kolor
  • Cena: 39,99 zł

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji.

Galeria


comments powered by Disqus