Krasnoludzcy górnicy

Autor: Oskar Walczewski Redaktor: Krzyś-Miś

Dodane: 26-01-2007 11:25 ()


Nie ma na świecie lepszego zajęcia dla krasnoluda niż praca w kopalni, w trzewiach góry, blisko jej serca. Nie jest to praca łatwa ani bezpieczna. W podziemnych tunelach co i rusz pojawiają się różnego rodzaju potwory, gobliny czy inne wynaturzenia. Oczywiście kopalni strzegą Łamacze Żelaza, jednak każdy górnik wprawia się w rozbijaniu kilofem nie tylko skały, ale także czaszek. Z tego powodu górnicy nie różnią się specjalnie od krasnoludzkich wojowników. Mają jednak dużą zaletę, bardzo przydatną na polu bitwy.

Jak wiadomo, oddziału górników nie trzeba wystawiać na polu walki na początku bitwy. Używając podziemnych tuneli, może się on pojawić później przy dowolnej krawędzi tego pola. Nie trzeba chyba mówić, ile zalet to ze sobą niesie. Opowiem tu tylko o kilku taktykach dla krasnoludzkich górników, dzięki którym można wygrać całe starcie.

Po pierwsze nie opłaca się wystawiać dużych oddziałów. Istnieje szansa (bardzo mała), że górnicy zagubią się pod ziemią i nie pojawią się na powierzchni. Wtedy tracimy dużo punktów. Najlepiej wystawiać oddział około 15 krzatów z całą grupą dowodzenia. Jest to siła wystarczająca do niszczenia obsługi maszyn czy jednostek strzeleckich, które zazwyczaj są słabe w walce wręcz. Przy mniejszych bitwach (do 1500 pkt.) doskonale sprawdza się grupka 10 górników. Świetnie usuwa obsługę maszyn i magów oraz zajmuje strzelców walką.

Kolejną istotną rzeczą jest świder parowy. Mimo sporego kosztu opłaca się go kupić naszemu nadzorcy. Zwiększa on szanse pojawienia się górników, a co ważniejsze, rosną też sposobności, że pojawią się oni dokładnie w tym momencie, w którym to planowaliśmy. Poza tym +3 do S, które dostaje nasz nadzorca, również się przydaje.

Jak wykorzystać górników? Najprostszym i chyba najczęściej używanym sposobem jest wystawienie ich na tyłach wroga, w pobliżu jego artylerii. Nasz przeciwnik ma wtedy naprawdę nieciekawą minę. Oddział taki nie może wprawdzie szarżować, a jedynie ruszyć się o 6 cali, ale i na to jest rada... Kowadło Zagłady.

Inną możliwością wykorzystania górników jest atak na oddziały wroga z tyłu lub od flanki. Istnieje wtedy szansa, że przeciwnik zostanie złamany i zacznie uciekać. Wprawdzie w pościgach krzaty są słabymi zawodnikami, ale przy odrobinie szczęścia wytniemy wroga w pień.

Przy tych dwóch taktykach pojawia się jeden problem. Jak już pisałem, górnicy po wejściu do gry nie mogą szarżować, a jedynie ruszyć się o 6 cali. Jest jednak na to rada. Jeżeli gramy dużą bitwę i mamy Kowadło, wybijamy run pozwalający na dodatkowy ruch lub szarżę jednostki w fazie strzelania. W ten sposób nasze dzielne karły mogą zaszarżować w tej samej rundzie lub potruchtać 12 cali (!). Jak wiadomo, Kowadło wystawia się zazwyczaj w bitwach na 2,5 - 3 tysiące lub większych, jednak wtedy górnicy stają się szczególnie przydatni.

Inną metodą na wykorzystanie górników jest użycie ich jako muru chroniącego nasze jednostki. Jeżeli np. ciężka kawaleria wroga w tej turze będzie szarżować na któryś ze słabszych (lub ważniejszych) oddziałów, (na Kowadło, jakąś machinę, samotnego Kowala Run, osłabiony ostrzałem oddział...) to pomiędzy naszym oddziałem, a wrogiem wystawiamy górników. Odziani w ciężki pancerz i uzbrojeni w broń dwuręczną powinni zatrzymać taką szarżę. Dodatkowo, jeżeli wyposażyliśmy ich w ładunki wybuchowe, to mogą odpowiedzieć na szarżę przez „stand and shoot". Oczywiście, aby zastosować taką taktykę, oba te oddziały muszą znajdować się wystarczająco blisko krawędzi stołu.

Tak, górnicy to naprawdę przydatna siła w grze. Pozwalają na odejście od standardowej taktyki krasnoludzkich generałów „stoimy i czekamy na wroga, strzelając do niego ze wszystkiego co mamy". Dzięki naszym kopaczom możemy wreszcie przejść do ofensywy i to skutecznej. Uważam, że jest to oddział, który powinien znaleźć miejsce w jak największej ilości sił krasnoludzkich twierdz. Nie dość, że jest on bardzo przydatny, to jeszcze świetnie oddaje klimat owej armii.

 

 

Korekta: Nenedhel & Krzyś-Miś


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...