"Honor i Krew" - recenzja

Autor: Jakub "Arathi" Nowosad Redaktor: Hakamata

Dodane: 05-12-2011 18:40 ()


{obrazek http://www.wydawnictwoportal.pl/wp-content/uploads/2011/05/cover_hik-200x285.jpg} John Wick i samuraje. To połączenie dało jedną z najlepszych gier w historii - Legendę Pięciu Kręgów. Tymczasem Wick jest także autorem innej gry fabularnej o samurajach. Honor i Krew, bo tak zwie się ta gra, została wydana w Polsce nakładem wydawnictwa Portal. W odróżnieniu od innych gier indie tego wydawcy, ta wydana została w twardej okładce. Od razu więc rzuca się w oczy jej solidność. Kolorystyka jest utrzymana w czerwieni i bieli, a za ilustracje robią tu drzeworyty japońskie. Podręcznik wydany jest więc bardzo dobrze, choć nie umykają uwadze liczne błędy i literówki. Także czerwień wydaje się zbytnio zmierzać w stronę różu. Największy zgrzyt to pomylenie karty postaci z kartą klanu.

W środku natomiast znajdujemy bardzo dobrą grę osadzą w średniowiecznej Japonii. Opisowi settingu poświęcono niewiele miejsca. Nie było to konieczne, gdyż wszelkie elementy można znaleźć w dobrej książce historycznej. Gracze wcielają się w samurajów podległych daimyo. Zaznaczenia wymaga fakt, iż to nie postać gracza, a klan do którego przynależy będzie mieć największe znaczenie. Postacie są tylko trybikami w boskiej machinie, podlegli swemu daimyo służą jemu i jego klanowi. Gracze tworzą więc najpierw klan oraz swego daimyo. Wszystkie mechaniczne elementy dostępne dla klanu i daimyo gracze wybierają razem. Wybierają także jeden produkt/usługę z której słynie klan. W kilku krokach tworzą klan, którego cechy wpływać będą na rozgrywkę. Dopiero drugi krok to tworzenie postaci. Gracze wybierają spośród siedmiu funkcji na dworze daimyo. Każda daje zarówno plusy, jak i minusy. Można wybierać także cnoty, aspekty oraz przewagi ważne dla postaci. Duże znaczenie w grze ma wiek - choć jest on liczony inaczej niż w standardowych RPG. Ponieważ rozgrywka jest tak skonstruowana, by sesje obejmowały nie dni, a pory roku, to w związku z tym postacie graczy się starzeją. Wraz ze zmianami pór roku zmienia się także prowincja – ulega rozbudowie, wybuchają w niej konflikty. Dochodzi tutaj więc element strategii ekonomicznej. Dzięki tym rozwiązaniom mechaniki gracze mają wpływ także na otaczający ich świat. Wspominając o konfliktach należy powiedzieć, że podręcznik daje także możliwość szybkiego rozgrywania wojen. Choć wszystkie elementy strategiczne w Honor i Krew są bardzo uproszczone, to potęgują wrażenie, że postacie graczy żyją po to, by służyć klanowi i daimyo.

Mechanika na poziomie postaci wzorowana na mechanice gry Houses of the Blooded jest szybka, ale wymaga po pierwsze graczy chętnych do wypróbowania czegoś nowego, a po drugie dobrego jej zrozumienia. Wynika to z faktu, iż mechanika HiK jest jedną z najbardziej wspierających opowieść. Gracze poprzez udane rzuty decydują o tym, jak potoczy się scena. Muszą jednak pamiętać, że nieudany test daje przywilej Mistrzowi Gry. Także element 'prawd' wzmacnia to wrażenie - są momenty w grze, gdy gracz może powiedzieć kilka zdań, które będą charakteryzować bohatera niezależnego czy też sytuację i w ten sposób wpływa na opowieść. Mechanika walki jest równie szybka i prosta. Dodatkowo jest bardzo śmiertelna, więc lepiej unikać starć. Oceniając mechanikę należy stwierdzić, że jest to doskonałe rozwiązanie pozwalające graczom mieć wpływ na opowieść niespotykane gdzie indziej. Podręcznik wypełniony jest także poradami odnośnie gry. Znajdziemy więc informacje dotyczące samurajskiej Japonii oraz przykłady stosowania aspektów. Wydaje się, że jedyną rzeczą jakiej brakuje w podręczniku, to mapy japońskich prowincji, które przydają się do śledzenia zmian.

Honor i Krew to gra na rzadko spotykanym wysokim poziomie. Mechanika, jak i klimat gry pozwalają poczuć, że to postacie graczy są tutaj protagonistami. Dodatkowo wiele kwestii tak ważnych dla samurajach jak na przykład giri, czyli służba, ma swoje mechaniczne odpowiedniki. Wśród tych wszystkich plusów ocenę obniżają jednak wspomniane już liczne literówki i błędy gramatyczne, które niestety mocno rażą. Podobnie jest z kolorem czerwonym przenikającym w róż oraz pomieszaniem kart postaci i klanu. Przykre, że w tak dobrej grze nie ustrzeżono się tych błędów. Mimo to warto polecić HiK fanom samurajów, którym L5K już się znudził lub po prosu chcą spróbować czegoś nowego.

Ocena recenzenta: 7/10

 

 Korekta: Spider

Podstawowe informacje:
Liczba stron:  170
Autor: John Wick
Cena: 65.00 zł

 

 


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...